18 czerwca ukaże się nowa powieść Maxa Cegielskiego „Prince Polonia”, która zabiera czytelnika w sentymentalną podróż do lat osiemdziesiątych.
Powieść przygodowa o latach osiemdziesiątych, ale także o nostalgii i wyborach, których dokonujemy za młodu, a które mają wpływ na całe nasze życie. Jej bohaterowie są nowym pokoleniem w ostatniej dekadzie PRL-u, dla którego autorytetami nie są ludzie „Solidarności”, tylko gwiazdy popkultury. Ważny dla nich nie jest stan wojenny i polityka, ale zakładanie własnego zespołu w szkole, utwory z listy przebojów czy koncert Sabriny w Sopocie. Czy dekolt włoskiej sex bomby nie przyczynił się do upadku komunizmu na równi ze skokiem Wałęsy przez płot?
Pod sensacyjną warstwą kryje się opowieść o zapomnianych początkach polskiej nowoczesności – jeszcze oficjalnie socjalistycznej, ale co najmniej od odwołania stanu wojennego opartej na różnicach społecznych i wolnej konkurencji. O zapomnianych korzeniach upadku systemu, o fachowcach działających zarówno w szarej strefie, jak i w polskiej dyplomacji w Azji.
Prince Polonia to także historia szlaków drobnego handlu i dużego przemytu, które pojawiły się na mapie obozu socjalistycznego. Młodzi bohaterowie zaczynają od pobliskiego NRD, aby w końcu przez dworzec Keleti w Budapeszcie trafić do Stambułu i dalej – do Indii i Singapuru. Szczegółowo opisane przewały na tym ostatnim szlaku, od przewozu magnetowidów po najbardziej intratne złoto, pokazują uniwersalne marzenia o konsumpcji i dobrym życiu. To także książka o zetknięciu się z egzotyką, w każdej epoce, zarówno Conrada jak i Kapuścińskiego, a zarazem rozprawa z mitem obiektywności reportażu. To powieść oparta na faktach, ale udowadniająca wyższość wyobraźni nad rzeczywistością.
Prince Polonia to wreszcie książka o pogranicznym Szczecinie, którego losy ważące się tuż po wojnie pokazują płynność granic i mają wpływ na współczesną tożsamość Polski. Opowieść o samym mieście i prawdziwych młodych wilkach, które szukały dla siebie miejsca w wielkim świecie, jeszcze bez kompleksów, których nabawiliśmy się w latach dziewięćdziesiątych.
Książka ukazała się nakładem Wydawnictwa Marginesy pod patronatem Kino Polska.